Rokowania w Mińsku
Warszawa, 24 sierpnia
Eustachy Sapieha,minister spraw zagranicznych
(P.A.T.) Ministerstwo spraw zagranicznych otrzymało dziś trzecią z rzędu depesze radiotelegraficzną od delegacyi polskiej w Mińsku, numerowaną jako piątą z kolei. Znów przeto jeden dowód więcej, jak utrudnioną, a nawet niemożliwą, jest wymiana myśli między ministerstwem spraw zagranicznych a przedstawicielami w Mińsku. Brakuje telegramu Nr 3, koniecznego do zrozumienia i wyrobienia sobie poglądu na tok pertraktacyi pokojowych. Mimo więc, że władze sowieckie usprawiedliwiają się ciągle i zaznaczają że nie będą robić delegacyi polskiej żadnych przeszkód w komunikowaniu się, jasnem jest, że faktycznie sowiety starają się wszelkimi siłami utrudnić nam wymianę zdań, względnie zupełnie uniemożliwić. Udaje im się to w znacznej mierze przez niedopuszczanie do nas co drugiej depeszy.
Radiotelegram świeżo otrzymany głosi:
Bolszewicy zdecydowali na dzisiejszem zebraniu nadal pewność siebie. Daniszewski powiedział między innemi w prowizorycznej odpowiedzi na naszą deklarację, że front polski jest kierowany przez Francyę, jako część ogólnego frontu przeciw sowietom. Rosya sowiecka nie może się wyrzec swego punktu widzenia w kwestyi rozbrojenia, zanim Polska nie dowiedzie, że działa jako państwo suwerenne. Stanowiska nasze podtrzymaliśmy.
Na następnem posiedzeniu nastąpi szczegółowa odpowiedź rosyjska. Protokół zebrania wyślemy. Kuryer z Warszawy przekroczył linię frontu i jedzie koleją do Mińska.
Uwaga: Radiotelegram Nr. 4 otrzymany kilka godzin później zawiera tylko pietnaście punktów bolszewickich warunków pokojowych, znanych już z depesz PAT.
Wydział prasowy ministerstwa spraw zagranicznych komunikuje niniejszem teść radiotelegramu, który w nocy z dnia 24 na 25 bm. wysłany zostanie do Moskwy:
Moska Cziczerin komisarz ludowy do spraw zagranicznych:
Telegram Nr. 5 od naszej delegacyi doszedł nas bez opóźnienia.
Telegram Nr. 4 otrzymaliśmy o kilka godzin późnij. Brakuje radiotelegramu Nr. 3.
Podpisano: Sapieha.
„Czas”, 26 sierpnia 1920 r.