Szczur czechosłowacki galopuje...
Kraków, 30 sierpnia
W artykule p.t. „Bitwa i intrygi”, pisze w „Action Francaise” p. Jacques Bainvilles z powodu intryg czeskich w ciężkiej dla Polski chwili:
„W państwach Europy środkowej zauważyć się da wielka ruchliwość. Pomiędzy Pragą, Wiedniem, Belgradem i innemi miejscowościami odbywają się podróże tam i z powrotem. Rzeczpospolita czesko-słowacka jest w pierwszym szeregu tych zawiłych intryg. Państwa małe są skazane na intrygi. Jak tylko rysuje się jakaś groźba, ich kierownicy szukają zapewnień i gwarancyi. Zamiast iść z pomocą, starają się zabezpieczyć przed razami. Patrzcie, jak szczur czesko-słowacki (sic!) galopuje we wszystkich kierunkach, aby się nie narazić ani Niemcom, ani Rosyi. Już neutralność mu nie wystarcza. Gotów jest ucałować kolana zwycięzców... Tak się organizuje liga dla odosobnienia Polski. Czy tylko Polski? Myślimy także i o sobie!”
Ilustrowany Kuryer Codzienny, 3 września 1920 r.