W sprawie ucznia żołnierza
Młodzież szkół średnich, tak samo jak uniwersytecka, wiedziona gorącem umiłowaniem nieszczęśliwej ojczyzny, zrozumiała grozę niebezpieczeństwa i pierwsza wstąpiła licznie do Armji ochotniczej, niosąc w ofierze swe młodociane życie i wątłe jeszcze siły. Lecz młodzież ta, prawdziwa chluba narodu, w bardzo wielu wypadkach nie posiada dostatecznych środków na zaopatrzenie się w bieliznę, obuwie, plecaki, koce oraz na zapewnienie sobie dostatecznego odżywiania podczas pobytu w armji.
Aby chociaż w części zaradzić tej palącej potrzebie, kierownicy i kierowniczki szkół średnich, delegaci Kół szkolnych i reprezentanci młodzieży, przy współudziale przedstawicieli ministerjum oświaty i Towarzystwa nauczycieli szkół wyższych i średnich powołali Komitet opieki nad uczniem-żołnierzem.
Komitet ten niżej podpisany zwraca się z gorącą prośbą do ojców i matek i wszystkich współczujących ciężkiej doli młodocianego żołnierza o współudział w pracy czy to przez zbieranie funduszów, czy też przez rozciągnięcie opieki nad poszczególnymi uczniami.
Zwraca się też do młodzieży, która wstąpiła lub wstępuje do Armji ochotniczej, aby z pełnym zaufaniem zwracała się do Komitetu ze swemi troskami i potrzebami materjalnemi, zarówno przy wstępowaniu, jak i podczas całego pobytu w wojsku.
Kierownicy szkół:
Wojciech Górski, Jan Kozakiewicz, Szczepan Nowakowski
Kierowniczki szkół:
H. Gopnerówna, J. Kowalczykówna
Prezes Rady opieki moralnej nad młodzieżą:
Józef Śliwowski
Delegat młodzieży:
St. Dębińska
„Gazeta Warszawska”, 25 lipca 1920r.